Katowice, Polska, 18-09-2014 - Emocje
w tym meczu trwały tylko 26 minut – dokładnie tyle, ile trwał pierwszy set.
Wygrali go Francuzi, ustalając kolejność Grupy G. Sobie zapewnili pierwsze
miejsce, potwierdzili drugie dla Niemców i odesłali Irańczyków w podróż
powrotną do Łodzi.
Emocje w tym meczu trwały tylko 26 minut – dokładnie tyle, ile trwał pierwszy set. Wygrali go Francuzi, ustalając kolejność Grupy G. Sobie zapewnili pierwsze miejsce, potwierdzili drugie dla Niemców i odesłali Irańczyków w podróż powrotną do Łodzi.
Nie można jednak powiedzieć, że w Spodku nic się nie działo. Do pierwszej przerwy technicznej obie drużyny maszerowały zgodnym, równym krokiem. Po przerwie Francuzi zapunktowali „za trzy” i mogło się wydawać, że set jest już bliski rozstrzygnięcia. Irańczykom tak się nie wydawało, bo ze stanu 11:8 zrobili 14:15.
Publiczność chyba nie miałaby nic przeciwko podtrzymaniu napięcia, lecz „trójkolorowi” nie odkładali na później tego, co mogli zrobić od razu. Sięgnęli po wszelkie dostępne im argumenty i w końcówce partii odpowiedzieli na ostatnie pytanie.
W tej sytuacji kolejne sety miały znaczenie już tylko dla statystyków i trenerów, którzy mogli trochę rozruszać graczy zazwyczaj rezerwowych.
Francja – Iran 3:2 (25:20, 25:23, 22:25, 19:25, 15:9).
Francja: Antonin Rouzier (5), Benjamin Toniutti, Kevin Tillie (4), Earvin Ngapeth (8), Kevin Le Roux (1), Nicolas Le Goff (11) i Jenia Grebennikov (L) oraz Samuele Tuia (10), Nicolas Marechal (11), Franck Lafitte (8), Yoann Jaumel (5) i Mory Sidibe (17).
Iran: Mir Saeid Marouflakrani (2), Farhad Ghaemi, Eraghi Seyed Mohammad Mousavi (1), Amir Ghafour (4), Mojtaba Mirzajanpour (3), Amin Tashakori (4) i Ahangaran Farhad Zafir (L) oraz Shahram Mahmoudi (22), Ghara Milad Ebadipour (14), Dammabi Pourya Fayazi (11), Adel Gholami (6) i Mehdi Mahdavi (6).