Aktualności

Tunezja – Korea Płd. 1:3

 

 Dziś
w Katowicach mieliśmy najpierw niepodlegające dyskusji 3:0, potem emocjonujące
3:2, więc na zakończenie dnia wynik 3:1 pozwolił ustalić kolejność w Grupie B
bez konieczności liczenia stosunku zdobytych i straconych punktów. Brazylia
prowadzi przed Koreą Południową i Finlandią.


Tunezyjczycy
pracowicie powiększali przewagę nad Koreańczykami aż do stanu 17:11 w pierwszym
secie. Stracili ją w ciągu minuty, może dwóch, więc nie można się dziwić ich
trenerowi Fethiemu Mkaouarowi, że przy remisie 17:17 poprosił o przerwę. Trzy
akcje później przewagę uzyskali Koreańczycy, ale nawet wtedy trudno było
wytypować zwycięzców partii otwarcia. Prowadzenie przechodziło raz na jedną,
raz na drugą stronę siatki, aż wreszcie Tunezyjczykom udało się zdobyć dwa
punkty z rzędu.


Kolejne
sety były mniej lub bardziej wierną kopią pierwszego z tą tylko różnicą, że
wynik się odwrócił, a przewaga Koreańczyków systematycznie rosła. Wygrali
pewnie, lecz formą nie zachwycili, co zapewne z uwagą odnotowali Tuomas
Sammelvuo i Vital Heynen, którzy obok boiska ucięli sobie ekspresyjną
pogawędkę. Finlandia zmierzy się z Koreą w drugiej serii spotkań Grupy B, zaś Niemcy
z Tunezją – w trzeciej.


Ki-Won
Park, trener Korei, przyznał, że faktycznie jego drużyna nie zachwyciła. –
Nasze podejście mentalne do tego meczu pozostawiało wiele do życzenia. Liczę,
że w następnych meczach moi zawodnicy zagrają znacznie lepiej.
Stać
ich na to.



Jestem bardzo zadowolony, ponieważ zwyciężyliśmy, ale postaramy się grać
jeszcze lepiej – wtórował mu Chul-Woo Park.



To był wyrównany mecz, rywale nie grali dużo lepiej od nas. Zadecydowało ich
większe doświadczenie oraz skuteczniejsza zagrywka – ocenił trener Fethi Mkaouar, a Samir Sellami dodał: – Nie
wykorzystaliśmy okazji do wygrania tego meczu. Szkoda, bo Koreańczycy byli na
początku jakby trochę przestraszeni. Nasze błędy pozwoliły im uwierzyć w
zwycięstwo.
 

Tunezja
– Korea Płd. 1:3 (26:24, 24:26, 21:25, 18:25).


Tunezja:
Ahmed Kadhi (8), Marouen Garci (16), Samir Sellami (1), Mohamed Ali ben Othmen
Miladi (10), Ismail Moalla (12), Omar Agrebi (4) i Anouer Taouerghi (L) oraz Elyes
Karamosli (2), Hamza Nagga, Hichem Kaabi (4), Khaled ben Slimene (2) i Nabil
Miladi (2).


Korea
Płd.:
Sub-Soo Han (1), Yung-Suk Shin (11), Sang-Ha Park (8), Seung-Suk Kwak
(12), Kwang-In Jeon (11), Chul-Woo Park (24) i Yong-Chan Bu (L) oraz Myung-Geun
Song (6), Min-Gyu Lee, Min-Ho Choi (3), Jae-Duck Seo I Min-Su Jeong (L).

Aktualności