Gdańsk, Polska, 01-09-2014 – Po dwóch dobrych setach w nasze szeregi wkradła się dekoncentracja, ale na szczęście w porę się opamiętaliśmy – powiedział na oficjalnej konferencji prasowej po wygranym przez swoją drużynę meczu z Egipcjanami kapitan reprezentacji Chin,
Weijun Zhong.
Niespodziewanie jednak Chińczycy mieli z Egipcjanami nie lada problemy. - To dobra drużyna, co pokazali choćby w czwartym secie – komplementował rywali Zhong. – Cieszę się z wygranej, ale teraz będziemy pracować tylko nad tym, aby w kolejnych meczach zagrać lepiej.
Ibrahim Fakheldin krótko i zwięźle wyjaśnił, w dlaczego jego drużyna nie mogła nawiązać bardziej wyrównanej walki z azjatyckim rywalem. - Chińczycy mieli silniejszy serwis, my z kolei popełniliśmy więcej błędów własnych.
W pełni zadowolony z występu swoich podopiecznych nie był zaś
Xie Gouchen. - Nasza drużyna zagrała niezłe dwa sety i jestem umiarkowanie zadowolony, ale robiliśmy zdecydowanie za dużo błędów w 3 i 4 secie. Zobaczymy, jak nam pójdzie w konfrontacji z kolejnymi silnymi rywalami.
Saleh Youssef nie ukrywa zaś, ze poza błędami własnymi on i jego koledzy nie poradzili sobie z presją. – Pokazaliśmy umiejętności w czwartym secie, ale ciężko było znieść presję, jaka ciążyła na każdym z nas. Mam nadzieję, ze wyeliminujemy nasze błędy i kolejne mecze będą już dużo lepsze.